Aplikacje do zarządzania domowym budżetem zagościły u nas na dobre. Jakiś czas temu postanowiłam przetestować ich kilka. W dzisiejszym wpisie przedstawiam moją subiektywną listę aplikacji, z których warto korzystać.
Od razu mówię, że nie jestem jakąś zapaloną fanką czy specjalistką od aplikacji. Do zarządzania domowym budżetem najbardziej do tej pory preferowałam moje stare tabelki z Excela, które sobie uzupełniam raz na jakiś czas. Na co dzień zwyczajnie lubię papier i długopis. Z tego powodu stworzyłam sobie Planer Finansowy. Jeśli jeszcze go nie pobrałaś, a miałabyś na to ochotę, to możesz to zrobić tutaj. Ale z drugiej strony lubię nowe. Fajnie jest szukać innych rozwiązań.
Jakiś czas temu postanowiłam więc zacząć testować kilka aplikacji i programów online. Okazało się, że wcale nie są one takie złe! W każdym razie ja się do kilku przekonałam. Mogą one być naprawdę bardzo pomocne i warte uwagi. Dzisiaj przedstawiam kilka darmowych i łatwo dostępnych rozwiązań w języku polskim.
Programy online do zarządzania domowym budżetem
Finarchy
Program, który umożliwia nie tylko prowadzenie domowego budżetu, rejestrowanie wpływów i kosztów, ale także pozwala on na planowanie naszych finansów. Bardzo prosta w obsłudze aplikacja dostępna z poziomu wyszukiwarki po zalogowaniu. Takie rozwiązania są o tyle fajne, że można z nich korzystać zarówno na telefonie, tablecie jak i komputerze. Niestety minusem jest to, że bez internetu nic nie zrobimy. W tym programie spodobała mi się możliwość dodawania kont dla kilku uczestników. Mam zatem możliwość rozdzielenia budżetu na poszczególne osoby w rodzinie. Z tego co zdążyłam się zorientować, aplikacja pochodzi od polskich twórców. Możliwość prowadzenia kont w PLN, EUR I Frankach Szwajcarskich. Wartość aktywów użytkownika oznaczana jest słupkami koloru zielonego, a wartość zobowiązań słupkami koloru czerwonego. Program wyznacza wartość netto na wykresie liniowym. Możliwość ściągnięcia historii konta z banku. Na ekranie z budżetami możliwe jest tworzenie planów finansowych i to dla mnie jest bardzo pozytywna rzecz w tym programie. Dokładnie na wykresach mamy porównaną realizację kontra plany. Mogę wpisać swój cel finansowy np. zakup mieszkania czy auta i obserwować sobie postępy w dążeniu do tego celu. Program na pewno bardzo pomocny i warty uwagi. Jest też możliwość dokupienia wersji Pro, w której znajdują się dodatkowe analizy.
Kontomierz
Program, który umożliwia prowadzenie domowego budżetu w bardzo łatwy i szybki sposób. Spełnia rolę swoistego agregatora fizycznych rachunków, jakie posiadamy w banku.
To jest chyba jedna z najbardziej polecanych aplikacji webowych. Przynajmniej ja wielokrotnie widziałam pozytywne opinie na temat Kontomierza. Kontomierz działa na podobnej zasadzie jak Finarchy, czyli pracujemy po zalogowaniu się online. Jego niewątpliwą zaletą jest możliwość zsynchronizowania wszystkich naszych kont i obserwowanie ich w jednym miejscu. Jest to dobre rozwiązanie, jeśli posiada się różne konta w różnych bankach. Z drugiej strony dla osób bardzo przezornych może to być minus tego rozwiązania, aby aplikacja mogła sama automatycznie pobierać wszelkie dane z naszych kont z banków. Jak jednak zapewniają twórcy Kontomierza, program posiada najlepsze certyfikaty bezpieczeństwa, a same hasła do bankowości internetowych w bankach, nie są w nim przechowywane. Bardzo przezorne osoby, mogą z tego rozwiązania po prostu zrezygnować i ręcznie w sposób tradycyjny mogą importować wyciągi. Program posiada planer płatności oraz alerty, które możemy ustawiać same np. powiadomienie o zbliżającym się terminie płatności. Kontomierz ma świetną zakładkę do analiz nie tylko naszych kont, ale także naszych inwestycji np. akcji czy funduszy. Wystarczy importować dane. Jest także zakładka związana z planowaniem oraz zakładka Zarabiaj, która wyświetla aktualne rekomendacje Kontomierza związane z korzystnymi lokatami (możemy je przez aplikację od razu założyć) oraz rekomendowane konta do założenia (osobiście jednak nie korzystałam z tych opcji, więc nie wiem, jak to wychodzi w praktyce). Program ogólnie uważam za bardzo wartościowy i warty przynajmniej przetestowania.
Aplikacje mobilne do zarządzania domowym budżetem
Moje finanse
Aplikacja dostępna jest bezpłatnie, w związku z tym wyświetlają się w niej reklamy. Mnie osobiście jednak ten fakt nie przeszkadza. Bardzo elegancki, przejrzysty i funkcjonalny interfejs. Wszystko jest czytelne, każda kategoria ma swój kolor. Można ustawić sobie wiele kont oraz zaplanować pewne operacje. Aplikacja daje możliwość eksportu i importu plików. Nie jest to aż tak zaawansowane narzędzie jak dwa powyższe, ale do zarządzania domowym budżetem w formie podstawowej zupełnie wystarcza. Aplikacja działa także bez dostępu do internetu.
Menedżer Wydatków
To również bardzo prosta i przyjemna w obsłudze aplikacja do prowadzenia budżetu domowego. Jednym przyciskiem można dodawać wydatki lub dochody. Podobnie jak w powyższej aplikacji wyświetlają się reklamy. Możemy tworzyć różne kategorie wydatków oraz dochodów. Jest możliwość wyboru walut z szerokiego wachlarza możliwości. Do wyboru mamy także funkcję przypomnienia. Zlecenia stałe możemy ustalić na wpływy i wydatki, które wyświetlane są w operacjach zaplanowanych, a także przelewy pomiędzy danymi kontami w aplikacji. Na ekranie głównym wyświetla się kalendarz, w którym mamy łatwy przegląd naszych finansów. Podoba mi się funkcja dołączania zdjęć paragonów albo bezpośrednio z aparatu telefonu albo z galerii i wbudowany kalkulator. Aplikacja działa także bez dostępu do internetu.
Moje pieniądze – CashInCloud
To darmowa wersja aplikacji z możliwością dokupienia wersji Pro, w której znajdują się wykresy i tendencje. W darmowej wersji mamy konta, kolorowe kategorie i podkategorie oraz streszczenia miesięcy. Dostępna jest również zakładka budżet, która kontroluje nasze wpływy i wydatki. Aplikacja działa także bez dostępu do internetu. Mało skomplikowany program, który pozwoli każdemu na szybkie i wygodne kontrolowanie domowego budżetu.
Listonic
To nie jest co prawda aplikacja do zarządzania domowym budżetem, ale jako elektroniczna wersja listy zakupów sprawdza się wyśmienicie. Dzięki niej można łatwo tworzyć listy i udostępniać je innym. Gdy ja jestem w domu, mój mąż będąc w sklepie, może szybko zajrzeć w zamówienie. Dostęp do aplikacji jest możliwy także z poziomu strony internetowej. Najlepsze jest to, że Listonic rozpoznaje naszą mowę, więc dosłownie możemy jej podyktować, co dzisiaj chcemy kupić na obiad 🙂 To jest moja największa fascynacja ostatnich dni. Nawet możemy dołączyć do niej czytnik rozpoznawania kodów kreskowych, ale z tego rozwiązania akurat jeszcze nie korzystałam. Nie dość, że pojedzie na zakupy, podpowie co kupić, to jeszcze powie gdzie są obecnie promocje, a nawet podsunie przepisy kulinarne! Jedyny chyba minus jest taki, że gdy korzysta się z aplikacji, trzeba mieć dostęp do internetu. Polecam każdemu przetestowanie tej metody.
Jeśli macie ochotę na więcej finansowych rozwiązań, to zajrzyjcie do grupy wsparcia Finanse w świecie Kobiet
Podzielcie się w komentarzu, z jakich aplikacji korzystacie do zarządzania swoim domowym budżetem. A może znacie powyższe? Jeśli tak, to co o nich sądzicie?
Dodaj swój komentarz, będzie mi bardzo miło!
Polub, jeżeli Ci się spodobało. Udostępnij dalej, to daje mi motywację 🙂
Zapraszam Cię na mojego Facebooka – tutaj
oraz do grupy wsparcia – Finanse w świecie Kobiet
Na mój profil na Instagramie, gdzie wrzucam zdjęcia bardziej od kuchni – tutaj
a także blogowego newslettera, do którego dokładam gratis – tutaj
Pozdrawiam gorąco!
Diana
29 komentarzy
Polecam aplikację Wallet od budgetbakers na androidzie.
Ja połączyłam Excel z aplikacją na telefon. Zapisuje każdy wydatek. Mam prostą do tego apke Koszcik 2.0. Wydatek, kategoria, data, na koniec miesiąca eksport do excela. To nawet wciągające jest. Kategorie można modyfikować do bieżących potrzeb, np świąt czy wyjazdów. Polecam. Można współdzielić wydatki z partnerem. Przy czym pozostajesz w apce anonimowy (masz tylko kod do odzysku danych)
To może być uzupełnienie tego co oferuje bank i Excel.
Przydałaby się jeszcze informacja o możliwości synchronizacji z dwoma użytkownikami. Część aplikacji ma taką możliwość za dopłatą. My z żoną korzystamy z Moje finanse i dodatkowy abonament (chyba około 20 zł rocznie) pozwala nam synchronizować wydatki na obu smartfonach.
Dziękuję Łukaszu za uzupełnienie informacji. Ja nie testowałam tej możliwości.
Koszcik 2.0 ma opcje współdzielenia wydatków za free
Przydatne, na pewno sobie popatrzę, a może i wykorzystam.
Tak sobie myślałam jak tu zapanować nad moim studenckim budżetem i trafiłam na tego bloga 🙂 Mówiąc wprost – fantastyczne miejsce 🙂
Dziękuję Martyno 🙂
Właśnie udostępniłem pierwszą wersję aplikacji desktopowej XMoney (na razie dla systemów Windows), która ma w zamyśle zastąpić arkusze kalkulacyjne w zarządzaniu budżetem domowym:
http://www.mivix-software.eu/xmoney-zarzadzanie-budzetem-domowym/
Muszę sobie wypróbować te aplikacje, bo prowadzę obecnie w excelu a jednak jest to troche żmudne zajecie.
Ja radziłam sobie do tej pory dzielac pieniadze na rozne subkonta – ciuchy, podróże, etc. Całkiem nieźle sie to sprawdza, ale wciaz mam z takim luźnym pbudzetem na jedzenie etc. Moze któras z tych aplikacji pomoże mi w koncu uszczelnić budźet?
Dzielenie pieniędzy na subkonta to też moja ulubiona metoda 🙂 Ona sprawdza się już na poziomie planowania. Aplikacje za to pomagają właśnie kontrolować codzienne wydatki, w ten sposób można być bardziej systematycznym. No i są miejscem, gdzie widzimy cały ten nasz budżet w całości.
Ja tak samo jak panowie – miałam problem z dyscypliną uzupełniania danych. Zamieniłam aplikację na bullet journal, który i tak wypełniam codziennie więc nie mam możliwości przeoczenia żadnej z rubryk.
Mam tak jak Krzysztof. Testowałem kilka aplikacji do zarządzania domowym budżetem, zawsze odpadałem na tym samym etapie- regularnej aktualizacji danych. Może faktycznie warto spróbować raz jeszcze? 🙂
Może warto wyznaczyć sobie na próbę okres np. miesiąca. Po tym czasie można mieć już dobry podgląd swoich wydatków, który być może zmobilizuje do wytrwałości na dłużej 🙂 Albo się stwierdzi definitywnie, że to sposób jednak “nie dla mnie”.
“Moje finanse” już jakiś czas temu zainstalowałem w moim telefonie, powiedz tylko jak to zrobić aby zmobilizować się do skrupulatnego wypełniania zakładek. Z tym mam największy problem, mimo iż przeznaczenie aplikacji jak i informacji do których mnie doprowadzi jest tak bardzo oczywiste.. 😉
A próbowałeś to robić przez jakiś określony czas? U mnie zazwyczaj jest tak, że na początku muszę się do czegoś przekonywać i np. to planować, ale jak już się przyzwyczaję, to wchodzi mi to w krew.
Tak, wiem ze to najskuteczniejszy sposób. Muszę podejść do tego raz jeszcze.
Super, że jest tyle możliwości i tyle programów do zarządzania budżetem. Ja jednak jestem wierna kartce i długopisowi, więc zapisuję w specjalnym do tego inspibudżecie. Jak dla mnie idealne rozwiązanie. 🙂
Dzięki! Lubię takie wpisy z różnymi przydatnymi aplikacjami. 😉 Muszę w końcu ogarnąć swoje wydatki 😛
Cieszę się bardzo!
Wielu nie znałam i już żałuję. Świetna sprawa!!!
Zgadza się Natalio – przydatna sprawa 🙂
która z tych aplikacji Twoim zdaniem najlepsza?
Według mnie wszystkie wymienione tutaj są warte uwagi. Te, które nie przypadły mi do gustu, nie zostały przeze mnie wymienione. Najwięcej przydatnych dla mnie funkcji mają pierwsze dwie. No i listonic, ale to jest typowa lista zakupów, aczkolwiek jest bardzo funkconalna.
A ja sobie sam stworzyłem prostego excela dzięki któremu “ogarniam” swój budżet na tyle dobrze, że nawet mam oszczędności 🙂 Udostępniałem go do pobrania za free na blogu ale nie będę spamować linkami 🙂
U mnie też zawsze tak to działało, ale aplikacje mają ten plus, że można je mieć zawsze “ze sobą” np. na komórce. To jest ich niewątpliwa zaleta według mnie. Większość ma także możliwość eksportu i importu plików, które można przenieść właśnie do tradycyjnych tabelek.
Wygrałaś 🙂