Jak działa mózg i jaki wpływ na nasze finanse? Dlaczego ciągle dotykają nas emocjonalne decyzje inwestycyjne? Dlaczego tak często oszczędzamy zbyt mało? Dlaczego wpadamy w pułapki marketingowe? Codziennie zdarza się tak, że ludzie podejmują nie w pełni racjonalne decyzje.
Jeżeli czytasz blog Pieniądz jest Kobietą, to pewnie już spotkałaś się tu ze stwierdzeniem, że finanse to tylko w niewielkiej części matematyka. Zdecydowaną przewagę ma tu psychologia. Nasze emocje determinują większość naszych finansowych działań. Pieniądze są w naszej głowie i od niej zależy najwięcej.
Na całym świecie, każdego dnia podejmowane są wręcz nieracjonalne decyzje ekonomiczne. Te zjawiska i to jak działa mózg na nasze finanse, próbuje analizować ekonomia behawioralna. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, dlaczego pojawiają się u ludzi kłopoty z oceną ryzyka, uleganie pewnym schematom i dlaczego to doprowadza do błędów decyzyjnych.
Ekonomia behawioralna jest nurtem ekonomii, który wykorzystuje osiągnięcia psychologii, socjologii i innych nauk społecznych. Nadaje ekonomii bardziej realistyczne podstawy do objaśniania zjawisk ekonomicznych.
Ostatnie dni sierpnia spędziłam zatopiona w książce o ekonomii behawioralnej. Uciekłam tym samym od remontu mieszkania, który zaczęliśmy na początku sierpnia. Remont generalny w mieszkaniu, w którym na co dzień się też pracuje, to jednak nie takie hop siup! Pewnie będę o tym pisać na blogu, bo powoli dochodzimy do końca realizacji tego przedsięwzięcia 🙂
Zobacz zatem, jak działa nasz mózg i jakie sztuczki może nam serwować.
Optymiści mogą zarabiać więcej
Jak wynika z badań, optymiści częściej wybierają drogę samozatrudnienia, częściej wchodzą w nowe związki małżeńskie po rozwodzie, więcej czasu chcą poświęcać na pracę i bardziej angażują się w karierę zawodową. Jak działa mózg? Według przytoczonego badania M. Puri i D. Robinsona – optymiści częściej twierdzą, że nigdy nie przejdą na emeryturę. Statystycznie takie osoby są też bardziej pewnymi siebie inwestorami i chętnie wybierają samodzielne formy inwestowania.
Jak działa mózg na nasze finanse? Wolimy mniej, ale na pewno
Ludzie przejawiają ogólną niechęć do ryzyka. Jednak awersja do ryzyka może u nas maleć wraz ze wzrostem stanu posiadania.
“Jeśli zaproponujemy decydentowi alternatywę otrzymania 800 zł na pewno lub 1000 zł z prawdopodobieństwem 85% i 15% szansy, że nic nie otrzyma, to większość ludzi wybierze pewny zysk w wysokości 800 zł.“
Wpływ na to może mieć nasze odczuwanie – bardziej dotkliwie czujemy straty, więc się ich boimy.
Bardziej odczuwamy stratę niż zysk
Straty odczuwamy mocniej niż zyski o tej samej wartości. Badania empiryczne dowodzą, że nasza wrażliwość na straty może być nawet 2 razy mocniej odczuwana niż wrażliwość na zyski.
Tu podano intrygujący przykład na teorię perspektywy. Ciekawa jestem, czy ty również się z tym zgodzisz?
“Jeżeli firma zapowie podwyżkę od kolejnego miesiąca o 500 zł, a po kilku dniach, kiedy wszyscy pracownicy oswoją się z tą sytuacją, ogłasza, że po ponownym przeliczeniu podwyżka może wynieść tylko 200 zł, to powoduje to frustrację pracowników, ponieważ jest odbierane nie jako de facto dostanie 200 zł, a zabranie 300 zł, ponieważ zmieniony zostaje punkt odniesienia dla funkcji użyteczności”.
Co ciekawe, powyżej wspomniana teoria perspektywy mówiąca o większej awersji do ryzyka, ma swoje uzasadnienie w naszej naturze. Gdy mamy do czynienia ze zdarzeniami negatywnymi, czyli takimi, które nie są zgodne z akceptowanym wzorcem, nasza wypracowana ewolucyjnie reakcja na bodziec jest szybsza. Ciało migdałowate (jako starsza ewolucyjnie struktura mózgu)błyskawicznie przenosi informacje o takim negatywnym wydarzeniu, nim nasza świadomość w korze mózgowej zdąży się zorientować, co się dzieje. Tak działa nasz system unikania zagrożeń.
Mentalne księgowanie pieniędzy
W książce przeczytamy też o ciekawym pojęciu mentalnego księgowania. Mówi ono o tym, że wszyscy w naszych umysłach tworzymy wydzielone konta. “Zapisujemy” na nich transakcje i różne przepływy finansowe, ale nie przechodzą one przez jedno konto, tylko są traktowane osobno.
“Kategorie lub transakcje oznaczone są jako zyski lub straty, a ludzie starają się zachować zysk lub bilans zerowy na każdym koncie. Kategorie nie są zamienne, dlatego ludzie nie traktują tak samo pieniędzy na koncie bieżącym i lokacie terminowej przeznaczonej na jakiś cel”…
Np.. Co znaczy dycha? Albo ile znaczy dycha? Dziesięć złotych to dziesięć złotych i zawsze ma ono taką samą wartość. Jednak dla naszego umysłu dycha może mieć różną wartość w zależności o kontekstu. I dotyczy to każdej innej kwoty.
Np.. Jeżeli wygrasz na loterii dwa razy (1×50 zł i 1×20 zł), prawdopodobnie będziesz bardziej szczęśliwa, niż gdybyś po prostu wygrała 70 zł.
A teraz inny przykład.
Gdy kupujemy coś drogiego, jakie znaczenie ma dla nas np.. 10 zł?
Załóżmy, że chcesz zakupić nową sofę do salonu za 1 000 zł. W sklepie dowiadujesz się, że taka sama sofa jest w promocji za dychę mniej, ale w sklepie, do którego musisz jechać 10 min. dalej. Pojedziesz? Pewnie nie, bo powiesz sobie – “eeee dycha różnicy, to mnie nie zbawi, skoro muszę wydać tyle kasy”.
A teraz weźmy za przykład np.. Zakup jabłek. Załóżmy, że w sklepie znajdziesz siatkę jabłek za 14 zł i wtedy dowiesz się, że w innym sklepie są one w promocji za dychę mniej, ale w sklepie, do którego musisz jechać 10 min. dalej…Co powiesz? Zazwyczaj powiemy “No jak to? Taka różnica? Tu jabłka za 14 zł, a tam te same tylko za 4 zł? Przecież to dycha różnicy!”
I kto powie, że dycha to zawsze ta sama dycha? 😉
Wolimy mieć szybko i na już
Jak świat światem istnieje, tak wielu filozofów, psychologów i ekonomistów zastanawiało się nad działaniem naszego mózgu w procesie podejmowania decyzji. I tak np. Stwierdzono na podstawie wielu eksperymentów, że
- Raczej zawsze zyski są silniej dyskontowane niż straty,
- Mniejsze kwoty tracą na wartości silniej niż kwoty większe,
- Decydenci preferują zyski jak najszybciej, co potwierdza się w przypadku pojedynczych wypłat.
Co to znaczy? Że nagrody wolimy dostawać szybciej, a złe rzeczy wolimy odraczać w czasie. Jak to wygląda w finansach? Np. Podczas inwestowania w akcje, gdy tylko pojawia się duży zysk, potrafimy wpaść w taką euforię, że chcemy natychmiastowo sprzedać akcje i otrzymać naszą nagrodę. Zupełnie inaczej zachowuje się większość inwestorów przy stratach – czekają z nadzieją, że giełda się odbije i wyjdą chociaż na swoje.
“W praktyce konsumenckiej zjawisko objawia się na przykład w nadmiernym zadłużaniu przy wykorzystaniu wysoko oprocentowanych pożyczek lub kart kredytowych. Konsumenci preferują szybkie nabycie dobra, kosztem dotkliwego długotrwałego spłacana pożyczki. Prokrastynacja, czyli ciągłe odkładanie na później, jest zjawiskiem związanym z samokontrolą i powszechnym w codziennym życiu, kiedy dochodzi do konfrontacji natychmiastowego kosztu i odłożonej w czasie korzyści, jak na przykład inwestycja w edukację, niezwracanie uwagi na odroczone koszty rozrywek lub przyjemności, takich jak spożywanie niezdrowej żywności i napojów, nadmierne oglądanie telewizji”.
Dlaczego nasz mózg nie lubi „małym druczkiem”?
Jak działa mózg? Efekt niecierpliwości może być połączony z tym, że nie robimy pewnych rzeczy, choć wiemy że to źle. Np. nie lubimy czytać zapisów napisanych drobnym drukiem. Opisuje to taki przykład w książce:
Agent odkłada decyzję przykładowo o miesiąc, a kiedy data podjęcia decyzji się zbliża, widzi odległe negatywne skutki jako mniej uciążliwe niż konieczność podjęcia decyzji. Odkłada ją ponownie. Może to dotyczyć np. uciążliwego studiowania zapisów typu „małym druczkiem” w umowie kredytu hipotecznego. Gdy w końcu przychodzi ostateczny termin, umowa zostaje podpisana bez należytego rozważenia decyzji. W momencie podpisania umowy widzi już nieodległą korzyść z przeprowadzki do nowego domu i akceptuje bardziej odległe w czasie koszty.
Wpis Jak działa mózg na nasze finanse, powstał na podstawie książki „Makroekonomia Behawioralna” K. Orlik. Książka wyjaśnia zjawiska makroekonomiczne z wykorzystaniem ekonomii behawioralnej. Autor przedstawia makroekonomię behawioralną i wyjaśnia zjawiska o wielkiej skali, biorąc pod uwagę błędy i odstępstwa od racjonalności w ekonomicznym funkcjonowaniu ludzi.
Nawyki wpływają na stan portfela
Jeszcze nawiązując do naszych zachowań w kwestii finansów, to gorąco polecam wam obejrzeć live`a, jakiego niedawno miałam przyjemność poprowadzić wspólnie z Jadwigą z bloga Laboratorium Zmieniacza. Rozmowę przeprowadziłyśmy na profilu Union Investment TFI. Jak pewnie niektóre z was już wiedzą, z tą firmą prowadzę od dłuższego czasu różne działania związane z edukacją finansową. Podczas tego live`a skupiłyśmy się na nawykach, które mają wpływ na nasz portfel.
Jak działa mózg na nasze finanse? Jak się okazuje, mózg potrafi świetnie sabotować nasze działania i postanowienia. Choć może to być zadziwiające, to oglądając video, przekonasz się o tym, w jaki sposób Twój mózg odwodzi Cię od celu, także tego finansowego!
https://www.facebook.com/UnionInvestmentTFISA/videos/306993846730864/
Polub, jeżeli Ci się spodobało. Udostępnij dalej, to daje mi motywację
Zapraszam Cię na mojego Facebooka – tutaj
oraz do grupy wsparcia – Finanse w świecie Kobiet
Na mój profil na Instagramie, gdzie wrzucam zdjęcia bardziej od kuchni – tutaj
a także blogowego newslettera, do którego dokładam gratis – tutaj
Pozdrawiam gorąco!
Diana