Jak zacząć inwestować pieniądze? Dlaczego kobiety są świetnymi inwestorkami i od czego zacząć przygodę z inwestowaniem? Czy warto zacząć inwestować? Poznaj najważniejsze rady i zobacz rozmowę z Anną Smolińską z bloga Kobieta Inwestuje.
Dzisiaj rozmowa z Anią z bloga Kobieta Inwestuje. Dowiesz się z niej, jak można zacząć inwestować pieniądze, dlaczego warto zacząć to robić i kto może inwestować. Sprawdzisz też, dlaczego kobiety mają świetne predyspozycje do inwestowania i mogą być genialnymi inwestorkami.
Jeśli wolisz czytać, to pod filmem znajdziesz przygotowany przeze mnie opis najważniejszych fragmentów tej rozmowy. Zostań do końca i daj znać, jakie są twoje doświadczenia!
Witam serdecznie na kanale Finanse w świecie Kobiet.
Kobieta Inwestuje
Anna Smolińska – autorka bloga Kobieta Inwestuje oraz książki “Kobieta inwestuje. Twoja droga do niezależności finansowej”. Aktywna inwestorka. Od kilku lata zajmuje się finansami kobiet. Uważa, że kobiety powinny stale rozwijać swoją finansową świadomość.
Skąd pomysł na inwestowanie? Początki przygody z inwestowaniem.
U Ani to była trochę droga przypadku. Kilka lat temu miała trudną sytuację domową, związaną z chorobą dziecka. Nie za bardzo mogła pójść do pracy na etat. Mąż zasugerował jej wtedy, aby może poinwestowała wspólne pieniądze na giełdzie. To oczywiście spotkało się z jej ogromnym zdziwieniem. Ania powiedziała, że w ogóle nie ma mowy. Wtedy uważała, że nie potrafi tego robić.
“Nie umiem. I w ogóle się do tego nie nadaję”- komentowała. Mąż jednak “wiercił jej dziurę w brzuchu”, co w końcu przekonało Anię, aby chociaż zajrzała do konta maklerskiego. Jak się okazało, to był początek wciągającej drogi inwestycyjnej.
Jak inwestują kobiety
Kobiety i inwestowanie to nie do końca jest takie “normalne połączenie”. Często spotykamy się z wieloma obiekcjami.
Na temat inwestowania kobiet jest generalnie bardzo dużo badań. Badania te pokazują, że kobiety są świetnymi inwestorkami. To znaczy my inwestujemy bardzo rozsądnie. My to planujemy. Długoterminowo osiągamy nawet lepsze wyniki niż mężczyźni. Ale problem jest taki, w sumie może nie problem, bo w zasadzie Ania uważa, że to jest spora zaleta, że mamy sporą awersję do ryzyka i u nas jest bardzo silna potrzeba poczucia bezpieczeństwa. U nas to inwestowanie jest dużo bardziej takie stabilne i bezpieczne.
A po drugie kobiety mają w sobie bardzo dużo przekonań typu “że inwestowanie to jest bardzo ryzykowne”, “że się dużo straci”. Mnóstwo wymówek, które nawet sama Ania też stosowała w stylu “nie umiem”, “nie potrafię”. Kobiety generalnie mówią “nie mam czasu przecież pracuję, mam dzieci, dom i w ogóle nie mam na to czasu i nie mam pieniędzy”.
To jest standardowe.
To nie jest tak, że jak chcesz zacząć inwestować, to od razu musisz wchodzić z kapitałem nie wiadomo jakim. Bo zacząć inwestować można nawet mając 100 czy 200 zł nadwyżek. Ważne są też przekonania, że “jestem kobietą i mogę inwestować. I mogę być tak samo dobra, a nawet lepsza niż niejeden mężczyzna”.
Możemy być świetne w inwestowaniu, jeśli tylko wykażemy odrobinę chęci, aby się tego nauczyć. I odważyć się.
Czy każda kobieta może zacząć inwestować? Jak to zrobić?
Trzeba zacząć od tego, żeby zdefiniować, co to jest inwestowanie. Inwestowanie to jest taki ogromny worek, do którego można wrzucić różne rzeczy. To nie jet tak, że każda kobieta nadaje się do każdej inwestycji. Form inwestowania jest cała masa. Trzeba tutaj dostosować to do siebie. Dlatego warto już na początku zapoznać się z opcjami inwestycyjnymi. Można otoczyć się tą tematyką. Jest na ten temat mnóstwo informacji w internecie. Są nawet grupy inwestycyjne na Facebooku. Można posłuchać, co ludzie mówią na ten temat.
Można zacząć od bardziej prostych i bezpiecznych form inwestowania jak Obligacje Skarbowe, które kupujemy już od 100 zł. Czy ETF-y – od 40 zł za jednostkę. Potem kolejny level to mogą być akcje dywidendowe.
Warto przynajmniej spróbować.
Jak zacząć inwestować i czy ja się w ogóle do tego nadaję?
Zapytałam Anię, co powiedziałaby osobie, która chciałaby zacząć, ale….tu dowolna obiekcja np.
“nie wiem, czy mam na to czas”
“nie wiem, czy mam na to pieniądze”
“nie wiem, od czego zacząć, bo to takie wszystko jest dla mnie jak czarna magia”
Ania radzi, aby w takim przypadku zacząć od takiego własnego “po co i dlaczego”. Zastanów się, w jakim celu chcesz inwestować. Czy chcesz na przykład uzbierać sobie kapitał na emeryturę. Czy chcesz osiągać dochód pasywny. Czy chcesz mieć taki dodatkowy dochód co miesiąc, czyli taki dodatkowy zastrzyk gotówki. Kiedy znajdziesz swój cel, no to wtedy w obrębie tego celu możesz (w zależności czy to jest inwestowanie długoterminowe, czy bardziej ryzykowne, ile jest kapitału, ile masz czasu) obrać strategię i szukać odpowiednich instrumentów.
Inną strategią, czyli celem inwestycyjnym będzie inwestowanie w nieruchomości, inną inwestowanie długoterminowe np. w ETF-y na przyszłość dzieci, a jeszcze inną inwestowanie krótkoterminowe i średnioterminowe w akcje.
Żeby nie było, że strategia to jest coś takiego bardzo poważnego. To jest po prostu plan dla naszych tych nadwyżek finansowych – gdzie ja mamy pokierować i do jakiego celu one mają nas doprowadzić.
Jeśli chcesz posłuchać o tym, w co obecnie inwestuje Ania i jak to u niej wygląda, to zajrzyj koniecznie do powyższego nagrania na YT.
Ile czasu wymaga inwestowanie
Na początku to wymaga trochę więcej czasu, o tyle że warto poznać rynek. W przypadku rynku kapitałowego trzeba do niego podchodzić z pokorą i odpowiedzialnością. Należy się do tego przygotować. Na początku, jeśli się uczymy, to trzeba więcej czasu. Potem, jak już się to robi kilka lat, nie jest to już tak bardzo zajmujące zadanie. Ania na swoje inwestycje poświęca raczej nie więcej niż 1-2 godz. tygodniowo.
W dobie aplikacji, biorąc pod uwagę to, że wszystko mamy w zasięgu telefonu (również wszelkie informacje makroekonomiczne) i to wszystko może nas wspomagać, nie jest to aż tak czasochłonne zajęcie ani zbytnio skomplikowane.
3 krótkie porady, jeśli nadal zastanawiasz się, jak zacząć inwestować
- Nigdy nie zaczynaj inwestować bez zdobycia przynajmniej podstawowych informacji, jak funkcjonują instrumenty, w które chcesz inwestować. Zawsze wcześniej najpierw dowiedź się, jak to działa. Musisz wiedzieć, w co inwestujesz.
- Nigdy nie inwestuj swoich jedynych oszczędności. Twoje oszczędności życia zawsze są nietykalne. Inwestuj tylko nadwyżki. Rób to z takim poczucie, że gdybyś je straciła, to świat się nie zawali i przeżyjesz kolejne miesiące.
- Schowaj ego do kieszeni i podchodź do inwestowania z pokorą. Rynki rządzą się swoimi prawami. Potrzeba dużej odpowiedzialności, aby na nich inwestować. Choć można na nich świetnie zarabiać. I inwestowanie jest bardzo ciekawe niczym układanka. To jak puzzle, które można ułożyć każdego tygodnia.
Mam nadzieję, że ta rozmowa oraz jej opis będzie inspiracją dla osób, które wciąż zastanawiają się, jak zacząć inwestować, albo czy warto zaczynać. Jeśli chcesz podzielić się swoją opinią, napisz poniżej komentarz 🙂 Może masz już jakieś doświadczenia z inwestowaniem i chcesz się nimi podzielić lub masz pytania. Czekamy!
Ostatnie wpisy
- Bankowość dla najmłodszych i nie tylko! Małe kroki, wielkie oszczędności razem z Bankiem Pekao S.A.
- Ceny we Włoszech – Ile kosztują wakacje w Wenecji?
- Bezpieczne Inwestycje w Czasie Globalnych Konfliktów: Przewodnik dla Rodzin w Polsce
- Wybieramy najlepszy dekoder! Który będzie pasował do twojego telewizora?
- Dni wolne od pracy w 2024 roku w Polsce i Europie
6 komentarzy
Świetny materiał. Rzeczowo i na temat 🙂 Rozglądam sie, szukam mozliwosci inwestycji, bo uzbierało sie pare groszy a nie chciałabym tego roztrwonić na buty 🙂 Do tej pory jedyne w ci inwestuje to ppk od lipca. I mimo ze zaczelam w miare szybko, bo wlasciwie dopiero zaczynam swoja droge kariery, to jednak chcialabym uzbroic swoja emeryture porządnie 🙂 Dzieki za bagaz informacji
Dziękuję za miłe słowa! PPK to dobry pierwszy krok. Cieszę się, że tak podchodzisz do tego tematu – czuję wspólną nić porozumienia 😉
Świetnie się słuchało! Swoją drogą coraz więcej jest kobiet w branży inwestycji szerokopojętej – już nawet nie determinując tego na poszczególne branże. Kobiety nie są tak krzykliwe i nie odbija im ego, jak panom w podobnym miejscu i może tez dlatego mniej je widać, ale… są!
I będzie ich więcej:)
Cieszę się, że Ci się podobała rozmowa 🙂 I mam nadzieję, że będzie nas – Kobiet coraz więcej!
Bardzo dziękuję za przemiłą rozmowę i mam nadzieję, że zmotywujemy wspólnie jeszcze więcej kobiet do zajmowania się swoimi finansami i inwestowania 🙂
Ja też Aniu dziękuję i również mam nadzieję, że choć trochę uda się nam odczarować inwestowanie 😉