Czas dla siebie – potrafisz go zdobyć? Jeżeli chcesz poznać siebie, zatrzymać się w pędzie i wydostać z szarego tła codzienności, to dziś polecam Ci lekturę Marty Kaim „Jesteś ważna. Czas, emocje i Ty”. Książka wpadła mi w ręce kilka tygodni temu, ale z tą opowieścią czekałam cierpliwie do dzisiaj.
Pieniądz jest Kobietą poleca „Jesteś ważna”
Przyznam się szczerze, że żałuję, że taka książka nie dostała się w moje ręce kilka lat temu. Wtedy moim ulubionym stwierdzeniem było „nie mam na to czasu”. Zawsze uważałam się za osobę dobrze zorganizowaną. Żyłam ściśle według planu, który nie obejmował zbyt wiele czasu dla siebie. Prawdziwy hardcore zaczął się, jak do tego wszystkiego doszło dziecko – nocny budzik, poranna zegarynka, po prostu stworzenie wymagające czegoś całą dobę. I żeby to jeszcze tylko o samo dziecko chodziło, to byłoby pół biedy. Jeszcze dom, w którym nagle ogrom prac zaczynał narastać do pełnego etatu…Więcej sprzątania, prania, prasowania, gotowania …Każdy rodzić wie o czym mówię. Tak, też to przerabiałam. Gdzieś „Moje ja” powoli zaczynało być zakopywane pod stertą codzienności. Dopiero całkiem niedawno odkryłam, że narzucanie sobie zbyt wielu spraw, początkowo jest satysfakcjonujące, ale po pewnym czasie mordercze. Głos wewnętrzny zaczął się dobijać do rozumu i wołać – Hej! Ta Twoja organizacja, to brak organizacji! Robisz za dużo niepotrzebnych rzeczy! Zorganizuj się, skoro nie masz czasu na to, na czym Ci naprawdę zależy!
Sięgając po książkę „Jesteś ważna” miałam już tę drogę w dużej części za sobą. Dlatego czytając pierwsze słowa autorki Marty Kaim – coacha i ekspertki od zarządzania sobą i swoją energią w czasie – poczułam się, jakbym sama ją napisała. „Siedzę w fotelu z kubkiem herbaty. Za oknem pada deszcz. W pokoju palą się świece. Mam czas dla siebie. Delektuję się tą chwilą. Czuję w sobie wdzięczność. Jednak nie zawsze tak było. Kiedyś nie pozwalałam sobie na to, aby ze spokojem i bez wyrzutów sumienia usiąść, w ciszy marzyć, rozmyślać, wspominać. Być ze sobą”…
Autorka opisuje swoją długą drogę do wolności, uzyskania szczęścia i kontroli nad swoim życiem „Dotarło do mnie, że żyję iluzją szczęśliwego życia. Próbowałam znaleźć siebie w świecie zewnętrznym i byciu ciągle zajętą (…) Zajętą, czyli ważną”
Autorka daje receptę na chorobę współczesnych czasów – pośpiech, który objawia się gdy:
- Ciągle biegniesz w Twoim życiu i zapominasz o telefonie do bliskiej osoby
- Stawiasz wszystkich na pierwszym miejscu, a zapominasz o sobie
- Jesteś wiecznie zapracowana oraz masz ciągłą gonitwę myśli o pracy
- Rezygnujesz z odpoczynku i marzeń na rzecz pracy, która mimo poświęcenia jej całego czasu, nie odwdzięcza się, tak jakbyś tego chciała.
” Jeśli potrzebujesz czasu, musisz go sam stworzyć” /Charles Buxton/ Jak dla mnie, to najważniejsze motto tej książki.
Autorka kładzie duży nacisk na zmianę myślenia. To jak wykorzystujesz czas, sprawia, że go szanujesz lub nie. Wszystko jest istotne, ale to Ty jesteś ważna.
Poradnik zawiera też serię ćwiczeń, pomagających odkryć Twój potencjał, to czego naprawdę chcesz, Twoją pasję i wiarę w siebie.
„Nie jesteś wypadkiem przy pracy. Nie jesteś efektem produkcji masowej. Nie powstałeś na linii montażowej. Zostałeś celowo zaplanowany, szczególnie utalentowany i w miłości umieszczony na Ziemi przez Mistrza Rzemiosła.” /Max Lucado/
Najważniejsze założenia
- Czas i wiara w siebie – nad wiarą w siebie można pracować i rozwijać ją w sobie. Poczucie własnej wartości pozwala żyć radośniej
- Pasja – jeżeli robisz coś z pasji, to masz motywację
- Wielozadaniowość to mit – przynajmniej przy ważnych projektach. Autorka podkreśla potrzebę skupienia się na 100% na tym co musisz zrobić
- Wprowadzenie dobrych nawyków
- Nauczenie się planowania
Na koniec kilka słów od autorki:
„Wydaje nam się, że problemy, które mamy, są związane ze złym zarządzaniem czasem, a tak naprawdę w większości są to nasze problemy emocjonalne, które przekładają się na sposób w jaki żyjemy”.
Jeżeli jesteś jedną z tych zapędzonych, wiecznie zajętych kobiet – w książce znajdziesz dla siebie przetestowane sposoby na życiowe wyluzowanie. Możesz ją przeczytać, jeżeli nie umiesz się zorganizować, czy walczyć o siebie. Jeżeli czujesz, że coś jest nie tak, że nie jesteś szczęśliwa, że życie przecieka Ci między palcami. Polecam ją też, jeżeli czasami zapominasz o tym, że po prostu JESTEŚ WAŻNA.
Książkę kupiłam tutaj jestes-wazna-marta-kaim. Jeżeli chcesz, możesz ją zamówić przez ten link, ja otrzymam z tego tytułu niewielką prowizję i będę Ci z tego powodu bardzo wdzięczna. Oczywiście ten procent otrzymam od wydawnictwa, dla Ciebie nie będzie to w żaden sposób odczuwalne. Możesz też książkę nabyć w każdy inny, możliwy dla Ciebie sposób. Dziękuję Ci za spędzony wspólnie ze mną czas. Zachęcam Cię do dzielenia się opiniami w komentarzach.
Pozdrawiam gorąco!
Diana
P.S. Zachęcam do przeczytania moich poprzednich wpisów dotyczących zarządzania czasem :
3 komentarze
Ja także kiedyś nie myślałem o czasie dla siebie. Teraz wiem, jakie to jest ważne 🙂
Ja tam nie muszę książek czytać żeby wiedzieć, ze jestem ważny :p ale jak ktoś ma z tym problem to pewnie powinien sobie to wbić do głowy
To super Konrad 🙂 Mam nadzieje, że też wiesz co jest dla Ciebie ważne 🙂 Jesteś szczesliwy, to super!